czwartek, 7 lutego 2013

Echa blogerskiego meetingu :)

Na dzisiaj zaplanowałam sobie zupełnie inny post. Ale moje plany zmienił dzwonek do drzwi i popołudniowa wizyta Pana Kuriera z tajemniczą paczką :)
A w środku...


Prezent od firmy L'Biotica, który nie zdążył dotrzeć na nasze blogerskie spotkanie.
Maska do włosów oraz serum A+E na końcówki, pomadka ochronna, krem do rzęs oraz maseczki.

Matkę L'Biotica znam już od dawna i bardzo lubię. Towarzyszyła mi od początku mojego włosomaniactwa, kiedy pojawiła się jako konkurencja dla aptecznego Henna Treatment Wax - maseczki, której skuteczności nie neguję, ale ogromnie się dziwię, z uwagi na tak bardzo nielubiany SLS w składzie. Skład L'Biotica był nieporównywalnie lepszy i to po tę markę sięgnęłam. Bardzo podobał mi się efekt po maseczce do włosówzniszczonych [ta miękkość, ten blask!] zatem chętnie przetestuję jej kolejną wersję :]. Ogromnie mnie cieszy, że asortyment się rozrasta i do wyboru mamy coraz to nowe, ciekawe produkty.
Do końcówek nawet teraz stosuję serum z jedwabiem tej marki, zatem fajnie będzie poznać coś nowego.

Serum do rzęs znam,zaopatrzyłam się w nie już jakiś czas temu i bodajże kilka dni temu postanowiłam wrócić do tej kuracji :]
Bardzo ciekawa jestem też tej pomadki, wiążę z nią spore nadzieje :)

Znacie kosmetyki sygnowane znakiem L'Biotica? Polecacie coś szczególnego?

21 komentarzy:

  1. kurcze, a ja dopiero jutro moją paczuszkę odbiorę! :(
    a tak już się doczekać nie mogę! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię ich maseczki do włosów:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też już dostałam! :D wszystko mi się podoba - tę maskę chciałam wypróbować, serum i tak miałam kupić, bo próbka zrobiła na mnie dobre wrażenie, a o kremie do rzęs słyszałam już legendy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że firma dała tak zróżnicowany asortyment :)

      Usuń
  4. fajna paczka, a L'biotica wystartowała tez z kremami i one bardzo mnie ciekawią

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dzięki, że o tym piszesz :) Nie wiedziałam, że mają kremy. A do testów dostałyśmy też maseczki, wygląda na to, że oferta marki ładnie się rozszerza. liczę na dobre składy :
      ]

      Usuń
  5. Czekam na recenzje, bo jestem ciekawa wszystkiego, a w szczególności rzęsowego cudaka :) jestem tak zdesperowana poszukiwaniem czegoś do rzęs, że niemal zdecydowałam się na revitalash, ale jeszcze nie zastanawiałam się czym za niego zapłacę :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do kremu do rzęs właśnie powróciłam, po przerwie. Przypomnę sobie jego działanie i może uda mi się w przyszłym miesiącu naskrobać recenzję :]

      Usuń
  6. ja tez używałam Henna Treatment Wax, a tej maski jestem niezwykle ciekawa :) Z moimi włosami jest coraz lepiej, ale wciąż potrzebują regeneracji- szczególnie końce. A cieszę się jeszcze z kremu do rzęs- a nóż będą jak firany ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przede mną wciąż testy Henna Treatment, jeszcze z poprzedniego zlotu. Bardzo wolno idzie mi zużywanie wszelkich odżywek/masek do włosów.

      Usuń
  7. Super rzeczy Ci się trafiły :) bardzo lubię maskę do włosów słabych i wypadających, a serum A+E ratuje moje końcówki, kiedy zachce mi się używać prostownicy, miłego testowania

    OdpowiedzUsuń
  8. Do mnie też już przyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Znamy i polecamy :) np. serum do owłosienia ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie już maska i serum do rzęs w użyciu :)

    OdpowiedzUsuń