poniedziałek, 18 czerwca 2012

Pierre Renee, Sweet Berry Gloss - owocowy błyszczyk o smaku borówki

Pozostaję w temacie kolorówki, jako że miesiąc ten jest blogowo dedykowany temu tematowi :)
Dla odmiany jednak nic do oczysk, będzie o kosmetyku do ust :)


Opis producenta:

Owocowy błyszczyk o smaku borówki nadający ustom nieziemski blask.
Lekka konsystencja zapewnia długotrwałe nawilżenie, a szeroka gama kolorystyczna [od błyszczących po matowe] gwarantuje idealny wygląd.
Eleganckie opakowanie oraz wygodny w użyciu aplikator dokładnie dozuje błyszczy, zapewniając precyzyjny makijaż ust.
Nie zawiera parabenów, hipoalergiczny.


Historia tego błyszczyka jest banalna ;). Pewnego pięknego dnia postanowiłam kupić sobie błyszczyk i koniec :P. I nawet nie pamiętam, dlaczego wybrałam akurat ten :o.

Opakowanie ma zwyczajne, ale ładne, o kształcie prostopadłościanu. Nakrętka "chromowana" ;), ma swój dodatkowy plus - z braku odpowiednich narzędzi można jej użyć jako lusterka, np. do poprawienia błyszczyka na ustach ;) [wtedy przeglądam się w dolnym pasku i wystarcza :)].
Aplikator ma płaski kształt i jest dość długi, twardy. W moim odczuciu wygodny w użyciu i pozwala na dość precyzyjne operowanie.
Nie klei się na ustach, ale odczuwalna jest jego obecność.
Błyszczyk jest owocowy, ale... raczej nie skojarzyłabym go z borówką :P. Dla mnie pachnie jogurtem truskawkowym i... nie ma absolutnie żadnego smaku.
Spośród 40 kolorów [duży plus za wybór barw!] wybrałam ten oznaczony numerem 25 o nazwie Pink Flamingo. Chłodny, jasny, perłowy róż, dla niektórych pewnie tandetny ;), ale ja takie lubię od czasu do czasu :P.


Kosmetyk ma w sobie mnóstwo shimmeru [nie brokat!], pięknie rozświetla usta. Krycie można budować, jest to jeden z lepiej kryjących błyszczyków z jakimi miałam do czynienia.
Kiedy jest na ustach działa lekko nawilżająco.
O trwałości się nie wypowiadam, bo wszystko zależy od 'eksploatacji' ;). U mnie, kiedy nie narażam go na ścieranie, wytrzymuje kilka godzin, powoli tracąc na intensywności.

Cena: ok 12 zł / 7 ml

4 komentarze:

  1. Nie przepadam za błyszczykami,ale chociaż kolor pochwalę, bo b. ładny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolorek jak najbardziej mój ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupuj :D
      Mnie ciekawią te matowe [bez drobinek i shimmera], ale nigdzie nie widziałam.

      Usuń