Dziś mam mało kreatywny dzień, więc merytorycznej notki nie będzie :o.
Muszę uporać się ze zdjęciami - znowu nagromadziło mi się ich sporo na dysku i muszę je przynajmniej pozmniejszać [bo zajmują strasznie dużo przestrzeni dyskowej] i pokatalogować. Póki co mam chaos nie z tej ziemi.
Dzień w ogóle jakiś taki rozwalony, miałam zaplanowanych mnóstwo drobiazgów, a nie zrobiłam kompletnie nic.
W dodatku kolejny pająk grasuje mi po domu i oczywiście na swoje stanowisko wybrał sobie miejsce nad moim komputerem o_O. Już kolejny raz takie coś mi się przytrafia :/. Może jutro sobie pójdzie...
Dobra. Dosyć marudzenia ;). Idę porządkować dysk i poszaleć na ebayu.
I zjeść kanapki z pomidorem [prosto z działki,mniam mniam]. Lubicie? ;)
Ale bym zeżarła kanapkę z pomidorem...
OdpowiedzUsuńUwielbiam :D
UsuńCo roku czekam na lato i na pomidory, moje ulubione wakacyjne danie :D
A mi myszka się zepsuła :(
OdpowiedzUsuńKupiłam nową i nie chce się zainstalować.
I jak? Udało się już z instalacją?
UsuńMoja jest namiętnie szarpana i tłuczona o podłogę przez Małego Zbrola [lat jeden ;)]. Cud, że jeszcze działa, chociaż już ledwo-ledwo...