Trochę poprzynudzam :P
Dzisiaj znowu makijaż wykonany wypiekanym cieniem Catrice z limitowanej kolekcji Out of Space [C01 Supernova Skywalker]. Ale tym razem chcę pokazać jego drugą twarz - wersja na mokro, która nabrała trochę więcej koloru i "życia".
- cieniowanie w kąciku to efekt selektywnego użycia ciemniejszej "wysepki"
Witam, świetny blog! Nawet nie wiedziałam, że prowadzisz bloga. A tu takie ciekawe posty!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój makijaż, jest taki inny!
Będę częściej zaglądać, obserwuję.
W razie chęci zapraszam do siebie
Pozdrawiam Elina