Okazuje się, że są już katalogowe zdjęcia, które prezentuję poniżej, zatem zapraszam do przyjrzenia się szczegółom nowej propozycji :):
- cienie do oczu - tym razem w formie sypkich pigmentów
- płynny eyeliner - shimmerowy :), jak podkreśla sam producent
- pomadki
- bronzer
- i lakiery do paznokci :)
Kolekcja miła oku, ale nic mnie nie zachwyciło. Może dlatego, że specjalnie nie przeladam za taką ciut jesienną kolorystyką.
Nie dalej jak wczoraj wspomniałam, że Essence wprowadza nową formułę cieni. Okazuje się, że takowy pomysł ma odzwierciedlenie i w limitce Catrice [no ale w końcu obie marki pochodzą z jednej 'stajni' Cosnovy :D]
Być może zakupię bronzer, jeśli okaże się być matowy, nie za ciemny i nieceglasty.
Pomadki w nie moich kolorach.
Lakiery wpadły mi w oko, szczególnie mięta i jasny koral, ale... mam jeden podobny z Essence, a drugi do złudzenia przypomina ten ze stałej oferty Catrice [Meet me at Coral Island] i jeden z tych, który w zbiorach już mam :]
A mi wpadł w oko ten brązowy lakier, ale za lakierami Essence nie przepadam.
OdpowiedzUsuńBrązy w ogóle "nie leżą" mi na paznokciach. Nie czuję tego koloru.
UsuńKolory wyglądają ciekawie.
OdpowiedzUsuńA mnie się spodobały 2 ostatnie lakiery i bronzer oraz eyeliner turkusowy
OdpowiedzUsuń