Kiedyś przez te azjatyckie rozbiórki po prostu pójdę z torbami o_O. W tym miesiącu znowu pojawiło się mnóstwo rzeczy, których chciałabym spróbować [zapewne okażą się świetne i potem jeszcze gorzej będzie mi wybrać swój graal] i tak oto na mojej liście znalazły się:
- Baviphat Paprika All Water Up Sleeping Pack
- Norel Antystres, krem matujący
- Skinfood Egg White Pore Mask
- Lioele Super Gold Snail BB Cream
- Missha All Around Safe Block Sun Milk Waterproof
- Baviphat Strawberry Toxyfying Mask
- Lioele Pink Pop Cream
- Mizon, Hannavi Moisturising Serum
- Color Club, lakiery z kolekcji Holo Hues
- kusi mnie też osuszacz i odtłuszczacz do paznokci Sensuque, a także wydłużający tusz
- i wypiekany cień My Secret
Źródło: globedia.com |
Mam nadzieję, że ten miesiąc nie przyniesie więcej pokus :]
lakiery CC są boskie *_*
OdpowiedzUsuńPrawie jak Nfu Oh, do których wzdycham od dawna :o
UsuńTrochę masz tych pokus :) Nie krzycz na mnie ale jeszcze Cię podkuszę na mascarę wydłużającą My Secret - jest boska :)
OdpowiedzUsuńCiiiiiiiiiiiiiiiii...
UsuńMnie kusi od dawna Baviphat Apple AC Therapy Sleeping Pack, muszę w końcu odłożyć trochę kasy :D
OdpowiedzUsuńJabłuszko kupiłam ostatnio, już leży zachomikowane w szafie :o
Usuńfajni Twoi kusiciele :) , a rozbiórki to jak organizujesz, czy przyłączasz się?
OdpowiedzUsuńOrganizuję ^_^, a czasem dołączam, jak coś fajnego z Gmarket :)
UsuńJakie ładne opakowania! Przypominają mi pomidora z Tony Moly :)
OdpowiedzUsuńTony Moly też ma fajne :)
UsuńW ogóle podoba mi się to, jak w Korei projektanci bawią się formą.
Ja to wolę nie planować zakupów bo i tak mam już długą listę...
OdpowiedzUsuńMoja zaplanowana z uwagi na rozbiórki, w których mam swoją odlewkę, ale to co przybywa spontanicznie, to swoją drogą :o
Usuń