Hehehe, co za nazwa ;)
Wracam do tematyki wybielania przebarwień, którą rozpoczęłam jakiś czas temu i jeszcze pomęczę Was tym przez chwilę. Wspominałam już o kwasie kojowym i jego pochodnej oraz o alfa-arbutynie wywodzącej się z arbutyny, ale substancji o takim działaniu dostępnych na rynku jest jeszcze kilka, a glukozyd to jedna z nich. Warto wiedzieć o tym i sięgnąć po niego w odpowiednim czasie :).
Glukozyd ketonu malinowego jest czynnikiem
rozjaśniającym, skuteczniejszym w działaniu niż arbutyna. Badana naukowe
dowodzą, że skutecznie obniża poziom tlenku azotu w organizmie, a także
hamuje melanogenezę – tworzenie pigmentów w skórze.
Ze względu na podobieństwo budowy do kapsaicyny polecany jest także do
stosowania w produktach antycellulitowych i ujędrniających.
Glukozyd ketonu malinowego należy stosować w pH poniżej 7, w wyższym pH
(w produktach alkalicznych) związek ten ulega hydrolizie do ketonu
malinowego i glukozy. Keton malinowy jest właściwą
substancją czynną – wykazuje działanie biologiczne, jednakże preferowaną
formą stosowaną w kosmetykach jest postać glukozydowa (rozpuszczalna w
wodzie i pozbawiona charakterystycznego zapachu). Glukozyd ketonu
malinowego ulega hydrolizie dopiero po wniknięciu w skórę. Dzięki temu
substancja czynna – keton malinowy – uwalniany jest powoli i działa
przez dłuższy czas.
Keton malinowy jest jednym z najsilniejszych inhibitorów melanogenezy,
hamuje działanie enzymu zwanego tyrozynazą. Ponadto glukozyd ketonu
malinowego wyłapuje, wiąże tlenek azotu, który jest odpowiedzialny za
indukowanie procesu pigmentacji, a także jest uważany za czynnik
powodujący, przyczyniający się do rozwoju wielu chorób skóry.
Glukozyd ketonu malinowego, podobnie jak arbutynę, można stosować w terapii trądziku, w leczeniu i profilaktyce przebarwień skóry oraz w leczeniu stanów zapalnych.
Związek ten jest stosowany w leczeniu hiperpigmentacji spowodowanej
przez wiele różnych czynników - trądzik, reakcje alergiczne, infekcje,
blizny, związki fototoksyczne, reakcje po zastosowaniu środków
medycznych lub kosmetyków.
Ma postać drobnych, białych kryształków. Jest rozpuszczalny w wodzie i alkoholu etylowym.
W kosmetykach stosuje się stężenie do 3%.
Do kupienia w ZSK, cena ok 8 zł / 2g.
pierwszy raz o nim 'słyszę'
OdpowiedzUsuńjak go będziesz używać? z czym mieszać itp?
Serum i krem. Do toniku pewnie tez można dodać :)
UsuńW jaki sposób stosujesz glukozyd?
OdpowiedzUsuńSerum superwybielające, a wcześniej miałam w kremie. W ciągu kilku dni będzie więcej informacji na ten temat :]
UsuńZe wstydem przyznaję się, że nie słyszałam o tym glukozydzie, z czym to się je i jakie ma zastosowanie w praktyce :( Dobrze, że masz tak profesjonalną wiedzę :)
OdpowiedzUsuńWarsztaty będą bezpłatne, więc zapraszam :)
Chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog jeśli masz ochotę :)