Kolejny miesiąc za nami.
Obiecywałam, że nie poszaleję z zakupami...
I w sumie... no prawie... bo ten, tego... no... okazja była :P
Zaczynamy od lewej:
- Skinfood Blanc Pearl Caviar - zestaw trzech miniatur; zainteresował mnie już dawno i nie mogłam sobie odmówić dorzucenia go do koszyka, akurat trafiłam na promocję, kosztował tylko 3$ [zamiast 10...]
- SecretKey Snow White Milky Pack to właściwie zakup jeszcze z zeszłego miesiąca, tylko na sesję się nie załapał [zaledwie 20ml :)]
- Hanskin Super 3 Solution i A'pieu Flawless Cover - miniaturka i odlewka, też z maja
- HadaLabo Super Hialuronic Acid Lotion - produkt, który cieszy się pozytywną sławą wśród użytkowników i jeden z najlepiej sprzedających się kosmetyków tej marki [średni czas zakupu - co 4 sekundy]; długo się opierałam, ale w końcu padło na mnie i kupiłam na spółkę z koleżankami :)
- szampon Shauma - wariant z 7 ziołami; niezbędnik, bo akurat skończyła się kolejna butla Joanny
- gratis do szamponu dostałam puder strukturyzujący czy jak mu tam ;)
- zapas miceli z BeBeauty - wiadomo, potem nie będzie ;)
- oraz upragniony piaskowy lakier Golden Rose, który zdążyłam Wam już zaprezentować :)
czy tylko w mojej biedronce nie ma bebeauty?! :(
OdpowiedzUsuń"promocje" :DD
W ogóle nie masz BeBeauty? Czy tylko micelków?
UsuńTez ostatnio kupiłam micel BeBeauty, tyle nad nim "ochów i achów" na blogach, że postanowiłam spróbować. I co? Jestem mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMnie również pozytywnie zaskoczył :)
UsuńI ta śmieszna cena, grzech nie kupić :)
miceralek u każdej z nas
OdpowiedzUsuńTrzeba korzystać, póki jeszcze jest :)
Usuńhaha:) też tak mam jak ide na zakupy " nic nie kupuje" a przecież to nasz natura musimy i tyle:D Świetne zakupy:)
OdpowiedzUsuńTe micele z biedry są fantastyczne! Chyba też muszę zrobić zapasy, bo tak wszyscy straszą i zaczynam w to wierzyć, że nie będzie :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ewa
www.la-garderobe.pl
Czasem jeszcze je widuję, ale rzadko. Mam jednak nadzieję, że się marketingowcy opamiętali i produkt zostanie na półkach :)
Usuń