piątek, 14 grudnia 2012

Essence, Limited Edition - Hugs and Kisses

Nie dalej jak dwa tygodnie temu przedstawiałam na blogi aż dwie nowe kolekcje limitowane, a już pojawiła się zapowiedź trzeciej! Cosnowa szaleje i zasypuje nas propozycjami ;). Tym razem coś w klimacie Walentynkowy, czyli słodko, serduszkowo i całuśnie. Hugs and Kisses

Zaczynamy :D

- paletka, a w niej cztery cienie do oczu


 - brokatowe eyelinery w dwóch wersjach do wyboru


 - sztuczne rzęsy ozdobione serduszkowym motywem


- lip tinty w soczystych kolorach


- peeling, w sam raz do spierzchniętych od mrozu ust
 

- róż do policzków


- cztery lakiery w pastelowych barwach
 
 

- cztery brokatowe toppery, idealne do baz pokazanych powyżej :)


 - oraz słodziakowe naklejki na paznokcie


- oraz perfumy
 


Mnie osobiście kuszą lakiery [bez zieleni], lip tinty [co za słodki róż!, ciekawe jak z pigmentacją] i scrub. Ten ostatni to zupełne novum, bo nie przypominam sobie, aby Essence miało tego typu produkt w swojej ofercie. 
Zakup eyelinerów uzależniam od tego, jak łatwe będą w obsłudze. Jeśli okaże się, iż są podobne do tych z ostatniej wampirzej limitki i robią prześwity - odpuszczę. Zakup zapachu również wiąże się z przetestowaniem. Do tej pory perfumy z Essence raczej do mnie nie trafiały. Posiadam tylko jeden flakon :o
Natomiast róż, który zazwyczaj zawsze jest hitem limitki zupełnie nie leży w kręgu mojego zainteresowania.

Ogólnie rzecz biorąc - fajna kolekcja, ale szału nie ma. Przeżyję, jeśli jej nie będzie ;)

8 komentarzy:

  1. Toppery mnie ciekawią, ale najbardziej scrub. Na zdjęciu wygląda jak błyszczyk, ciekawe co to będzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja bym chciała, żeby kolekcja znalazła się w jakimś sklepie w mojej okolicy. Chętnie przetestowałabym scrub, lakiery też mają świetne kolory (lubię taki zielony :D) i nie mam żadnego toppera, a ostatnio podobają mi się brokatowe paznokcie. Intrygują mnie też perfumy - jestem bardzo ciekawa, jak pachną!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Perfumy jak zawsze - wielka niewiadoma :)
      W topperach przeraża mnie perspektywa zmywania, ale z bazą peel off może nie będzie tragedii ;)

      Usuń
  3. ooo, z tej limitki parę rzeczy mnie zaciekawiło.. :) te toppery zwłaszcza i lip scrub :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W topperach urzekły mnie serduszka. Lubię takie słodziakowe akcenty :]

      Usuń
  4. jak dla mnie nic ciekawego, z wyjątkiem peelingu do ust:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Peeling ma fajny kolor, mógłby być przy okazji koloryzującym błyszczykiem ;)

      Usuń