Dziś trochę teorii, ale fajnej :)
O tytułowym półprodukcie :)
Przebarwienie to nagromadzony miejscowo barwnik skóry. Pojawia się,
kiedy wytwarzające go komórki (melanocyty) nieprawidłowo funkcjonują.
Wśród przyczyn powstawania takich zmian skórnych wymienia się: szkodliwe
działanie słońca, zażywanie leków hormonalnych i uwrażliwiających na
światło (np. przeciwreumatycznych, antybiotyków, leków nasercowych lub
wyciągów z niektórych ziół) oraz opalanie blizn po przebytym trądziku.
Na szczęście większość przebarwień można całkowicie usunąć.
Kwas kojowy to środek stosowany w produktach do usuwania przebarwień
skóry. Jest zbliżony pod względem właściwości chemicznych do
hydrochinonu. Tak samo jak hydrochinon jest inhibitorem tyrozynazy (
uczestniczy w wielu etapach tworzenia melaniny ).
Kwas kojowy uzyskiwany jest z grzybów gatunku Aspergillus rosnących w Japonii na ziarnach kukurydzy.
Obok własności depigmentacyjnych wykazuje także działanie antybakteryjne
oraz zapobiega powstawaniu wolnych rodników. Preparaty zawierające ten
składnik nie tylko rozjaśniają przebarwienia, ale działają również
przeciwzmarszczkowo i nawilżająco. Związek ten najczęściej stosowany
jest w stężeniach od 3 do 6%. Kosmetyki najnowszej generacji do
błyskawicznego redukowania przebarwień z reguły zawierają go w swoim
składzie.
Zastosowanie:
- blizny
- piegi
- skóra poszarzała oraz skóra palaczek
- skóra pozbawiona blasku
- różnego typu przebarwienia
- pajączki
- skóra nadmiernie opalona
Wskazania:
- wybielanie skóry
- usuwanie przebarwień i plam
- wyrównanie ogólnego kolorytu skóry, np. po nierównomiernym opalaniu, oraz uszkodzeń posłonecznych
Szczególnie zalecany w przypadku występowania dużej ilości plam - plamek
o zabarwieniu żółtawym (do jasno brązowego) na całej powierzchni skóry.
Produkt ma postać białych lub prawie białych, drobnych kryształków, jakby igiełek. Jest rozpuszczalny w wodzie.
Jego stężenie w kosmetykach zalecane jest w granicach od 1% do 4%. pH 1% roztworu wynosi 4.
Kwas kojowy skutecznie działa także w połączeniu z arbutyną,
hydroksykwasami, witaminą C, środkami nawilżającymi. Produkty
rozjaśniające skórę, zawierające kwas kojowy, zwykle stosuje się dwa
razy na dobę przez 1-2 miesiące lub do osiągnięcia pożądanego rezultatu.
Odznacza się potencjalnym działaniem alergizującym.
Ja łączę kwas kojowy z arbutyną i nieźe daje czadu ;)
OdpowiedzUsuńKusisz :)
UsuńChyba muszę zamówić dodatkową porcję arbutyny :P
Ja używam neostraty żelu hq skin lightening i on zawiera właśnie m.in. kwas kojowy. Efekty są bardzo szybko widoczne. Stosowałam na twarz (w sumie to na nos, bo zależało mi na rozjaśnieniu piegów) oraz na ramiona, gdzie również miałam przebarwienia słoneczne. Działa rewelacyjnie i na właśnie ten typ przebarwień polecam całym sercem :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o tym żelu, ale cena zaporowa.
UsuńNiestety.. Teraz zapewne umieszałabym jakąś miksturę, ale kiedyś było się niesamowicie zdesperowanym.. :p
Usuń