Trzeci "rozdział" comiesięcznych podsumowań :)
W styczniu z moich zbiorów zniknęły:
- żel micelarny BeBeauty do mycia i demakijażu twarzy i oczu
- peeling do twarzy Joanna Naturia z brzoskwinią
- żel pod prysznic z naturalnym peelingiem On Line
- duet serum + maseczka z serii Kasztan, Cera Naczynkowa od Bielendy
- Dax, Perfecta SPA, peeling cukrowy do ciała, Pomarańcza & Wanilia
- masełko do ust Yes to Carrots
No i kolejne puste opakowania :)
OdpowiedzUsuńjak oceniasz maseczkę z bielendy ??
W użytkowaniu przyjemna, ale u mnie kompletnie bez efektu :(
Usuń