I jeszcze jedna kolekcja limitowanych kosmetyków od Essence.
Tribal Summer składać się będzie z:
- kompletu 4 pigmentów
- dwóch pomadek w soczystych barwach
- różu w płynie
- pasiastego brązera
- lakierów do zdobień
- chusteczek matujących
- oraz pierzasto-włochatej ozdoby [inspirowanej skunksem ;)]
W sumie pupska mi nie urwało :P
Mogłabym zainteresować się cieniem w kolorze koralu i tym nude. Ostatnio mam również słabość do czerwonych pomadek... Ale ile można ich mieć ;). Nie macie wrażenia, że ostatnio wszystkie produkty do ust są "longlasting"? ;) ;) ;)
Ciekawi mnie też prawdziwy odcień różu, ale wątpię, abym tym razem się na niego skusiła.
Reszta poza moim zainteresowaniem.
A jakie są Wasze typy? Będziecie na coś polować?
Na pomadkę bym się skusiła. :)
OdpowiedzUsuńPomadki mają fajne kolory, ciekawe czy będą dość kryjące. Na chusteczki matujące bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńhehe no nie mogę z tych ich pasemek :OOO ;)
OdpowiedzUsuńPomadki mają śliczne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńkupiłabym złoty pigment i róż w płynie bo nigdy nie miałam a słyszałam, że daje naturalny efekt
OdpowiedzUsuńPrzydałyby mi się chusteczki matujące i lakiery do zdobień :)
OdpowiedzUsuń