W grudniu ubiegłego roku miałam okazję uczestniczyć w bardzo fajnych warsztatach dotyczących robienia kosmetyków we własnym zakresie W spotkaniu uczestniczyli przesympatyczni ludzie z ECOSpa, zapewniając nie tylko zaplecze surowcowo-narzędziowe, ale przede wszystkim szeroką wiedzę.
Podczas warsztatów każda uczestniczka miała okazję ukręcić sobie swoje własne kosmetyki: glinkę, tonik i serum olejowe. I dzisiaj chciałabym napisać Wam o jednym z nich. Zgodnie z tytułem - w obroty biorę toni, którego główną substancją czynną są algi morskie [glicerynowy wyciąg ze spiruliny]
Spirulina jest niebiesko-zielonym glonem należącym do grupy
cyjanobakterii, których zalety znane są i cenione od dawna ze względu na
bogaty skład i szerokie spectrum działania. Posiada niespotykany zestaw
dobrze przyswajalnych substancji odżywczych, w tym ponad 50%
aminokwasów.
Aminokwasy - To właśnie dzięki
nim spirulina znalazła zastosowanie w preparatach przeciwstarzeniowych i
ujędrniających do twarzy i ciała - aminokwasy są bowiem budulcem
niezbędnym do powstawania włókien kolagenu i elastyny.
Składniki aktywne - Dzięki
obecności witamin z grupy B, cynku i siarki spirulina jest doskonałym
dodatkiem do maseczek czy ser pielęgnujących cerę trądzikową. Aminokwasy
i kwasy tłuszczowe działają odżywczo i nawilżająco, stabilizują
równowagę wodno-lipidową w skórze. Zawarta w spirulinie witamina K
wzmacnia naczynka krwionośne, zmniejsza rumień towarzyszący trądzikowi
różowatemu, rozjaśnia oraz wspomaga gojenie krwiaków i zasinień.
Jest również znakomitym środkiem wspomagającym gojenie skóry -
zawdzięcza to między innymi obecności cynku, chlorofilu, antyoksydantów
i fikocyjaniny (niebieski barwnik wystepujący u sinic). Fikocyjanina
ponadto posiada zdolność hamowania uwalniania histaminy (źródło), tak
więc kolejną zaletą spiruliny jest łagodzenie stanów zapalnych,
podrażnień i alergii.
W kosmetyce wykorzystywane są od niedawna także kwasy nukleinowe (DNA,
RNA), pozyskiwane z surowców roślinnych. Są to związki bardzo dobrze
przyswajalne, przyspieszające odnowę i metabolizm komórek oraz chroniące
przed promieniowaniem UV.
Do przygotowania toniku potrzebne są:
- hydrolat oczarowy
- gliceryna [5%]
- ekstrakt z alg [5%]
- odrobina konserwantu
Proste, prawda?
W rezultacie dostajemy bezbarwną miksturę, o konsystencji typowej dla toniku [czyli generalnie woda ;)] i lekko kwaśnym zapachu [generalnie można powiedzieć, że jest bezzapachowy, ale dla mnie ma zapach świeżo przekrojonej cytryny :)].
Jak widzicie, opakowanie ma formę atomizera, dzięki czemu oszczędzamy po pierwsze waciki ;), a po drugie sam kosmetyk, bo wykorzystujemy zawartość w 100%. Już od jakiegoś czasu aplikuję sobie toniki właśnie w formie mgiełki i bardzo polecam :).
Samo działanie oceniam dobrze, choć tonik bywał u mnie kapryśny. To pewnie przez dodatek gliceryny, która działa jak przewodnik wody i niekiedy może ją "wyciągnąć" ze skóry. Generalnie jednak jest OK.
Twarz nawilżona, złagodzona, czuć pod palcami przyjemne ujędrnienie, typowe dla dobrze nawodnionej skóry. I, co zaskakujące - gładkość. Jeeeeeju, moja paszcza po użyciu tego toniku jest gładka jak pupcia niemowlaka :D. Normalnie jakby mnie ktoś bazą wygładzającą posmarował :D
Dodatkową zaletą toniku jest oczywiście to, że w 100% jest naturalny, bez zbędnych dodatków, wypełniaczy i niepożądanych czy wręcz szkodliwych substancji.
fajnie się prezentuje, niestety ja nie lubię się tak "ciapać" i wolę gotowce ;)
OdpowiedzUsuńPowinnaś spróbować :) strasznie wciąga i daje dużo satysfakcji :)
UsuńA u mnie średnio się sprawdził :(. Nie dotrwałam do końca opakowania ...
OdpowiedzUsuńTrzeba mu było jakiś tuning zafundować :)
UsuńJa lubię rozpylać hydrolaty w formie mgiełki :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńEh, ja potestowałam z 2 tygodnie pojechałam do domu mamie się pochwalić jakie cudeńka mam i tam też zostały ... Mama testowała żeby się nie zmarnowały.
OdpowiedzUsuńMnie ten tonik nie zachwycał, ale za mało testowałam żeby się wypowiadać.
Na początku współpraca z nim szła mi trochę opornie i też nie byłam zadowolona, ale potem efekty były coraz lepsze :]
Usuńnie miałam, może kiedyś kupię ..
OdpowiedzUsuńUkręcisz ;)
Usuńlubie ekospa,:]
OdpowiedzUsuńchyba najlepszy sklep z polproduktami, szkoda ze czasem wybor mniejszy.