Wraz z początkiem miesiąca tradycyjnie staram się zaplanować budżet na kolejne kosmetyczne wydatki. Jak same wiecie, trzymanie się planu różnie mi wychodzi ;), ale zawsze warto go mieć :D
We wrześniu chciałabym się zaopatrzyć w następujące produkty:
- szampon Natur Vital [jeszcze nie wiem, która wersja]
- Elfa, Green Pharmacy, Eliksir ziołowy do włosów - prawdopodobnie wzmacniacjący
- olejek pichtowy
- Skinfood Mushroom BB Cream
- Zamian, Gold Cacao Pack
- Skinfood, Good Afternoon, Rose Lemon Tea #1
- Mizon Snail Recovery Gel
- Mizon, High Concentrated Orange Blossom Ampoule
- Mizon Snail All In One Cream
- Mizon Watermax Aqua Gel Cream
- Missha Brown Rice Wash Powder
- oraz wszystko, co mi w oko wpadnie po ujrzeniu limitki Wild Craft od Essence, która powinna zawitać do Natur :)
O, limitowanka Essence wyglada znosnie! Ciekawe, jak bedzie z jakoscia.
OdpowiedzUsuńAle fajnie, ze oprawa jest mniej nastolatkowa niz zwykle.
Z drugiej strony - ja wiem, czy fajnie? Wypowiadam sie z pozycji ramola ;) Nie ma nic zlego w nastolatkowej oprawie.
Łaaa! W oko mi wpadł ten pudrowy lakier do paznokci i ta szmineczka nude:) a zamiast bb ze skinfooda polecam bb dr jarta silver glownie dlatego go lubie bo jest fajnie kryjący w te gorsze dni a efekt jest i tak super naturalny. Przerzuciłam się na bb kremy, wczoraj użyłam zwykłego podkładu bo chcę wreszcie skończyć i wyrzucić opakowanie, ale czułam taka mache na twarzy! Kiedyś wyczytałam, że kto zacznie przygode z bb nie wróci do zwykłych podkładów haha:p
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest :) Ja tez już nie sięgam po zwykle podkłady i tylko mnie ciągnie do testowania nowych BB :)
UsuńWC od Essence wygląda pięknie nie pamiętam kiedy ostatnio taki mi się limitowanka podobała:)
OdpowiedzUsuńMi podobają się często wszystkie na fotach, a w rzeczywistości potem bywa różnie. Ale fakt, bardzo dawno nie było kolekcji która byłaby WOW!
Usuńpytałam dzisiaj w mojej naturze kiedy się pojawi limitka w sklepie, obie kobietki nic nie wiedziały, jedna początkowo nie wiedziała nawet o co mi chodzi :(
OdpowiedzUsuńOj, niestety panie w naturach często nic nie wiedzą :|. U mnie w zasadzie jest tylko jedna bardziej zorientowana, bo reszta...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNaprawdę planujesz wydatki kosmetyczne?
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej się staram ;)
UsuńZazwyczaj narzucam sobie pewien limit $$ i staram się go nie przekraczać. Przez miesiąc wypisuję sobie produkty na wishlistę [głównie hity z blogów :P] i potem próbuję dopasować je do bieżących potrzeb. A co zostanie, to na kolejne miesiące przerzucam...