Dziś przerwa od kosmetyków i będzie tagowo :)
ZASADY:
1. Banerem jest wklejone zdjęcie.
2. Napisz kto Cię otagował.
3. Wypisz wszystkie drobne rzeczy, które przychodzą Ci do głowy, które lubisz, które czynią Cię szczęśliwą, te wszystkie drobnostki, dla których warto żyć. Szczególnie te najdrobniejsze i te, które wydają się zbyt banalne, by je wymienić, ale które poprawiają Ci humor.
4. Otaguj kilka osób.
Tag te przywędrował do mnie od Jofki z bloga http://mademoiselleusiebie.blogspot.com/ :)
Dzięki serdeczne :D
A przechodząc do meritum sprawy... Lubię:
- kosmetyki, zakupy, muzykę, filmy, podróże... eeee, pomińmy oczywistości :P
- ćwierkające wróble schowane w konarach żywopłotu
- sok ananasowy
- uczucie wciskania w fotel przy starcie i lądowaniu samolotu [wznoszenie i zakręty tez lubię :D]
- kiedy młodsze dziecię pędzi na powitanie na czworakach przez cały dom, kiedy wracam z pracy
- a starsze się wydzicza i zaskakuje nowymi umiejętnościami
- i w ogóle wszystko, co związane z tymi dwoma małymi istotami [no może z wyjątkiem małych buntów i złych humorów ;)]
- spacery po moim rodzinnym mieście i zaglądanie w zapomniane zakamarki
- gotycką biżuterię [i ubrania też]
- jazdę skuterem
- długie, ciepłe kąpiele
- wieczory pachnące akacjami
- zapach fiołków
- smak truskawek prosto z krzaczka, najlepiej takich wygrzanych w słońcu :D
- nocne spacery we mgle, lub w mżawce, z parasolem
- grać w gry ze świata Forgotten Realms
- i Diablo, sasasasa :P
- mojego przytulaśnego kota
- lato, ciepło, słońce
- ten skok adrenaliny, kiedy kupuję coś wymarzonego
- obserwacje pająków
- Grecję [i wiele innych miejsc, choć Grecję chyba szczególnie]
- i Francję :)
- buszowanie po ebayu [siedlisko złaaaa :P], zagraniczne kosmetyki i inne drobiazgi ;)
- dollfies
- wieczorne burze po upalnym dniu
- wszystko co waniliowe, kokosowe i orzechowe
- dobre wino i jabłkowe Bacardi
- Hello Kitty [serio, jest taka słodka]
- mangę i anime
- moje laboratorium domowe i własne samoróbki kosmetyczne
- wdrapywać się na drzewa
- kanapki z pomidorem :D
- mój mięciutki szlafrok
- smakowe śmietanki do kawy
- wizyty u kosmetyczki
- sen
W zasadzie to mogłabym wymieniać i wymieniać, puszczając myśli wolno w strumień świadomości, ale post i tak zrobił się ciut przydługi, więc tym sennym akcentem zakończę wywody.
I zaraz kogoś nominuję :)
Madzi Miziające Mazidła
Biemi
Mallcziki
BlogMoniszona
My-Red-Hair
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńDziś napiszę co ja lubię, dodam, że Diablo też (póki co II, bo III sprawię sobie dopiero na urodziny).
Aaaaj, uwielbiam kosić w Diablo :D wspaniale odmóżdża i relaksuje :P
UsuńPS. Też jeszcze nie mam III i pewnie nieprędko.